Standardowo usunięcie cewnika JJ jest wykonywane w trybie ambulatoryjnym i z medycznego punktu widzenia nie jest wymagana hospitalizacja. ALE. Wszystko uzależnione jest od pierwotnej choroby i przyczyny założenia cewnika JJ, od przebiegu operacji, w trakcie której ten cewnik został założony- przykładowo przy niepowikłanym usunięciu kamienia z moczowodu najczęściej cewnik usuwany jest ambulatoryjnie bez narkozy, trwa to dosłownie chwilkę i pacjent wraca do domu. Inna przykładową sytuacją jest taka, w której doszło do uszkodzenia moczowodu, w tym przypadku samo usuniecie cewnika może nie wyczerpać wszystkich niezbędnych czynności, być może wskazana będzie urografia celem oceny czy rzeczywiście cewnik nie jest już potrzebny? Także pytanie jest zbyt ogólne, nie uwzględnia pierwotnej przyczyny założenia cewnika JJ i postępowanie może być bardzo zróżnicowane- zindywidualizowane dla każdego pacjenta. Kolejną kwestią aspekty warunkowane kontraktem NFZ- nie zawsze można usunąć cewnik bez hospitalizacji, ponieważ takie a nie inne mogą być zasady kontraktu NFZ w danej placówce.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy w czasie zabiegu usuwania kamienia znowu będę miała założony cewnik DJ – odpowiada Dr n. med. Igor Madej
- Parcie na pęcherz i ból po założeniu cewnika DJ – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Czy mogą pojawić się jakieś trwałe zmiany w pęcherzu lub cewce? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Ból w nerce podczas oddawania moczu – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Jak należy postępować po rozbijaniu kamienia moczowego? – odpowiada Dr n. med. Tomasz Modrzewski
- Usunięcie kamienia na przewodzie nerka-pęcherz – odpowiada Dr n.med. Ryszard Hanecki
- Zastój moczu w nerce - czy może prowadzić do raka? – odpowiada Lek. Tomasz Stawski
- Czy anoreksja obniża odporność? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Nawrót depresji po poronieniu – odpowiada Lek. Paweł Brudkiewicz
- Jak sobie pomóc, jeżeli moje zęby są w bardzo złym stanie? – odpowiada Lek. dent. Katarzyna Wierzbowska