Czy powinnam poddać się stymulacji owulacji?

Witam, od 9 miesięcy staramy się z mężem o dziecko. Obecnie byłam na monitoringu owulacji. W 10 dniu cyklu stwierdzono dominujący pęcherzyk 17 mm, w 13 dniu cyklu 17,8 mm, natomiast w 16 dniu pęcherzyk miał 22 mm i zapadające się ściany. Endometrium w tym dniu 11 mm. Stwierdzono brak płynu w zatoce Douglasa i brak jajeczkowania. W przyszłym cyklu mam zażywać Clostilbegyt. Cykle mam 27-28 dniowe (nigdy nie miałam cyklu dłuższego niż 28 dni).

Moje pytanie brzmi: Czy brak płynu świadczy na pewno o braku owulacji i czy nie za wcześnie na stymulację owulacji (boję się żeby pęcherzyki nie stały się za duże po tym leku)?

KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie!

Opisywane parametry niewątpliwie są wskazaniem do rozpoczęcia stymulacji. Brak płynu w zatoce Douglasa jednoznacznie wskazuje na brak owulacji, a tym samym wyklucza możliwość ewentualnego zapłodnienia. W obecnej sytuacji może Pani ewentualnie poczekać i poobserwować cykl jeszcze przez 2-3 miesiące. Warto również przyjrzeć się wynikom badań hormonalnych, w tym prolaktyny. Decyzja o rozpoczęciu leczenia zawsze należy do lekarza prowadzącego, który ma wgląd do pełnej historii choroby. Jeżeli ma Pani jakiekolwiek wątpliwości lub nie zgadza się Pani z proponowanym leczeniem, proszę poinformować lekarza o tym fakcie.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty