Czy powinnam się przejmować dolegliwościami po usunięciu zęba?
dzień dobry. Wczoraj miałam usuwaną górną 6, razem z korzeniem. Wcześniej bardzo spuchła mi lewa strona twarzy, i Pani Stomatolog przepisała mi antybiotyk (klimadycyne) i zaleciła się udać do chirurga, powiedziała, że to prawdopodobnie ropień, jednak zbyt głęboko zlokalizowany (nie na dziąśle), aby mogła się nim zająć. Powiedziała także, że przy takim stanie zapalnym nie usunie zęba. Następnego dnia udałam się do chirurga. Powiedział, że po usunięciu zęba i korzenia, ropa (kulka w policzku, wyczuwalna na dziąśle) powinna wydostać się przez dziąsło. Zgodziłam się, cały zabieg trwał może 15 minut i był raczej bezbolesny. Trochę ropy chyba faktycznie wyleciało, ponieważ asytetentka ją odsysała po ekstrakcji. Jednak opuchlizna, już o wiele mniejsze, podobnie jak ból, dalej jest, i dalej wyczuwam kulkę z tą zawartością. Chirurg kazał dalej brać antybiotyk przez kolejne 3 dni. Czy powinnam się przejmować tą kulką? z rany po usuniętym zębie juz nic się raczej nie sączy, a jeśli tak, to w niewielkiej ilości. Zrobił się sprzep.
