Czy przyczyną moich dolegliwości mogą być problemy z kregosłupem?
Witam. Jestem kobieta mam 25 lat. W tamtym roku podczas pracy dostałam dziwnego ataku. Podczas mycia naczyń ktoś zawołał mnie ja się obróciłam głową i nagle wypadła mi filiżanka z lewej ręki, poczułam ze nie mam w niej czucia tak sami w nodze. Szybko wyszłam z pomieszczenia bo bałam się ze zemdleje. Dostałam mroczków przed oczami. Trwało to może 3 minuty. Czułam ze zemdleje musiałam przykucnąć kręciło się mi w głowie. Wszystko minęło po chwili i czułam się dobrze. Dodam ze w tym okresie pracowałam na nocne zmiany i po 12 h. Na mam dniach zrobiłam badania krwi które wyszło dobre. Płytki krwi tylko miałam obniżone do 140. Dwa tyg wcześniej miałam dużo stresu i problemów w rodzinie oraz miałam przeziębienie.w tym roku miałam rtg kręgosłupa gdzie wysZla zniesiona lordoza oraz skolioza prawoboczne. I neurologa byłam stwierdził ze z badania ogólnego jest okej. Ale dała skierowanie na RM głowy. Ale mówi ze nie wydaje się jej żeby coś było od glowy.. martwię się i czuje ostatnio ze mam ból głowy z tylu tak jakby od karku i klocie na czubku głowy, także czuje syczenie w karku. W lutym miałam migrenę która trwała 3 dni nie była mocna raczej umiarkowana poprzedzona mroczkami przed oczami i błyskami świetlnymi. Stało się to również bo nachyleniu głowy. Podczas pracy schylając się po coś. Martwię się czy takie objawy to od kręgosłupa szyjnego? Dodam ze często kloje mnie w klatce piersiowej i boli zauważyłam ze czasami choć nie zawsze jest to podczas skrętu lub pochylenia. Ból jest przeszywający. Serce miałam badane wyszło okej tak samo nadania krwi tarczyca, cukier aso mam podwyższone i tylko tyle. Bardzo ProsZe o poradę co to może być? Do jakiego lekarza się udac