Czy same zabiegi u fizjoterapeuty pomogą?
Witam. Od września ubiegłego roku mam problem z kolanem. Pomimo zabiegów terapii manualnej i fizykoterapeutycznych problem nie zniknął.
W wykonanym rezonansie wyszło:
W zakresie łąkotek widoczne są dyskretne obszary o poziomym przebiegu, o podwyższonej IS, bez komunikacji z powierzchniami stawowymi-mogące odpowiadać zmianom przeciążeniowo-pourazowym łąkotek, bez ich rozerwania.
Więzadło krzyżowe przednie o zachowanej ciągłości, pogrubiałe i o niejednorodnej IS,z płynem w sąsiedztwie jak w przypadku zmian przeciążeniowych.
W obrębie dalszej części kości udowej i bliższej części piszczeli oraz w zakresie rzepki widoczne rozproszone
ogniska do 2 mm-możliwe zmiany degeneracyjne. W zakresie bliższej części piszczeli dwa ogniska bezsygnałowe do 4 mm-o obrazie wysepek kostnych.
Rzepka bocznie przyparta, przekracza panewkę o około 4 mm.
Delikatne niejednorodne podwyższenie sygnału chrząstki stawowej tylnej powierzchni rzepki, z nieco
nierównym zarysem tylnym chrząstki (obrazy PD-zal. FS), mogące wskazywać na chondromalację rzepki I
stopnia. Poza tym struktury chrzęstne bez ewidentnych cech patologii.
Widoczny niepogrubiały fałd przyśrodkowy błony maziowej.
Wewnątrzstawowo niewielka ilość płynu. Torbiel około 5 mm między PCL i torebką stawową. Cechy tendinopatii proksymalnego przyczepu ścięgna mięśnia podkolanowego z niewielką ilością płynu w sąsiedztwie ścięgna (które ma zachowaną ciągłość). Zmiany obrzękowe tkanek miękkich okołostawowo oraz tkanki podskórnej.
Czy same zabiegi u fizjoterapeuty pomogą?