Czy takie skrzepy i ból brzucha to coś poważnego?
Gdy w Marcu miałam okres, miałam skrzepy mocno czerwone, aż wchodziły pod kolor wiśniowy. Ale okres był normalny. W kwietniu współżyłam z partnerem dwa razy w trakcie dni płodnych. Po 7 dniach robiłam test ciążowy i wyszedł negatywny. 4 kwietnia miałam brązowe plamienie, od 5 mam bardzo mocne skrzepy ( tylko skrzepy ) koloru wiśniowego. Bo ani to czerwone, ani brązowe. Brzuch mnie nie boli. Czy to może być coś poważnego? Okres zawsze miałam regularnie, czasami spoźniał mi się dwa trzy dni. W ciąży już byłam dwa lata temu. I urodziłam zdrowego syna. Mam 21 lat.
