Czy ten ubytek słuchu można jeszcze wyleczyć?
Witam. Przez rok pracowałem przy linii produkcyjnej w firmie o bardzo dużym stężeniu hałasu. Postanowiłem zmienić prace z racji małej płacy za wykonywaną pracę. Przez tą pracę w hałasie (100db) między czasie zacząłem dostrzegać szum, niedosłuch na jedno ucho "lewe", częste zatykanie się ucha, tak więc postanowiłem zrobić badania audiogramem w wyniku czego okazało się, że mam niedosłuch na lewe ucho, a na prawe w granicach normy "małe braki też i by było to samo co na lewym" Na lewym uchu opisane zostało to jako ubytek i praca maksymalnie przy hałasie 40db. Lekarz sprawdzający stwierdził, że taki młody człowiek jak ja nie powinien mieć takiego ubytku i niedobrze się dzieje, a mam 35 lat. Do tego przy sprawdzaniu słuchu nie słyszałem słów jakie doktor szeptał, sprawdzając jak mocny jest ten ubytek .. Akurat w tym momencie dostałem ofertę pracy na produkcji w innej firmie ale tam normy hałasu na produkcji są 85db. Moje pytanie jest takie czy ten ubytek można jeszcze wyleczyć? Czy podejmować jakąkolwiek prace w hałasie, produkcji? Czy lepiej szukać czegoś innego żeby do końca nie stracić słuchu?
Objawy: niedosłuch, ubytek na uchu, szum i częste zatykanie się ucha..
okoliczności: utrata poprzez prace w nadmiernym hałasie przez rok czasu
wyniki badań audiogramem: Ubytek i praca do 40db maksymalnie
