Czy to mogło być ugryzienie pluskwy?
Córka lat 4,5 źle znosi różne ukaszenia owadów. Np po komarze puchnie jej oko,jak ją tam ukluje itp. Teraz 2 razy z rzędu, po nocy (mam takie wrazenie) ma ukaszenia,ale bie wiem po czym. Najpierw myślałam,, e po pluskwie. Sprawdziliśmy wszystko, włącznie z kontaktami w ścianach. Póki co nic nie znalazłam, oprócz pająków,choć wszystko sugeruje na pluskwy. Tzn na twarzy po nocy ma po 3 ugryzienia. Stąd moje przypuszczenia. Wstaje rano i są to niewielkie czerwone planki, jakby z grudka w środku, a po paru godzinach robi się spory obrzęk i pp kolejnym dniu leci z tego samoistnie osocze. Na kolejny dzień plamka zaczyna powoli znikać i widać że się goi ,jak tylko wyjdzie te osocze. Uspokaja się. Do tego komentarza swędzi córkę, twarz niedużo,ale ma też na dłoniach i tam najbardziej dokucza. Nie rozdrapuje. Smaruje kremem na ukaszenia. Podaje wapno. Co to może być, faktycznie pluskwy? Stało się to z dnia na dzień. Dosłownie.