Czy to możliwe, że nie doszło do zakażenia boreliozą?
Witam serdecznie
Mam pytanie odnośnie boreliozy
byliśmy z dzieckiem na urlopie pod namiotem 16.07-19.07. w tym czasie dziecko złapało kleszcza i zgorączkowała. Po kilku dniach po powrocie pojawił się rumień wędrujący i 25.07 pojechaliśmy na izbę przyjęć zakaźną i rozpoznano boreliozę. Dano nam antybiotyki na 3 tyg i zlecono dalsze konsultacje w poradni. W poradni 19.09 zlecono nam badania na obecność przeciwciał, ale zastrzeżono żeby zrobić pod koniec października dziś otrzymaliśmy wyniki i wyszło że przeciwciała niestwierdzone. S25 9,6 AU/ml nieobecne
S21<5,0 AU/ml nieobecne.
Proszę o informacje czy to możliwe aby nie doszło do zakażenia? a może badania zostały wykonane za późno po 15 tyg od ukąszenia i to fałszuje wynik?
Mamy powtórzyć badania w marcu 2019r