Dlaczego mam dyskomfort w gardle?
Mam 23 lata, od 3 miesięcy czuję dziwny dyskomfort gdzieś głębiej w gardle, czasami jakby przeszkodę, czasami uczucie mocnego zaschnięcia, rzadko lekki ból, raz mi dokucza bardziej, raz mniej. Nie mam chrypki, gorączki, kaszlu ani kataru, również nie mam problemów z przełykaniem, chociaż czasami czuje dyskomfort w jego trakcie oraz czasem też czuję dyskomfort podczas mówienia niektórych słów. Po ok. półtorej miesiąca od rozpoczęcia problemu byłem u laryngologa, który zajrzał mi takim lusterkiem do gardła i stwierdził, że mam przewlekłe zapalenie gardła i żebym się nie martwił, ale mówił, że przez to, że nie wytrzymałem zbyt długo z tym lusterkiem w gardle to nie był w stanie dokładnie obejrzeć krtani. Niestety leki (Glimbax i ApoNapro) nic nie dały. Czekam ponad półtorej miesiąca na kolejną wizytę, w międzyczasie lekarz rodzinny zlecił mi pobranie wymazu z gardła ale jego wynik nic nie wykazał i już się zaczynam martwić. Co może powodować, że tak długi czas dokucza mi to gardło (albo krtań, nie wiem jak to rozpoznać) i czy takie długie zapalenie może się przerodzić albo przyczynić do powstania nowotworu w przyszłości?