Dlaczego mam te pobolewania i drapanie w gardle?
Witam.
Mam 27 lat i mam problem z gardłem a dokładnie z jego suchością i lekkim pobolewaniem/dyskomfortem/drapaniem. Napiszę wszystko od początku.
Pracuje na hali produkcyjnej od 4 lat gdzie jest bardzo ciepło/ciepło, w gorące dni bardzo gorąco a zimą jedynie ciepło/bardzo ciepło ponieważ jak wiadomo jest grzanie w zimne dni.
Mój problem zaczął się jakoś 2 miesiące temu gdy zaczynałem wychrzakiwac z okolic krtani wydzielinie. Później doszedł obrzęk w okolicy krtani i drapanie w gardle.
Wystraszyłem się dopiero po czasie gdy naczytałem się głupot w internecie wiec poszedłem do laryngologa. Laryngolog obejrzał gardło i nie stwierdził nic konkretnego tylko że gardło jest wysuszone i na to już zwykla woda nie pomoże. Sprawdził również lusterkiem krtań i niby wszystko ok. Polecił do nosa otrivin woda morska z aloesem i glosal suche gardlo i dodał że to jest na długo. Glosal napisał dawkę 4x4 a otrivin 4x2.
Moje pytanie. Ile czasu muszę przyjmować te dwa leki żeby były efekty? Używam tych lekarstw już około dwa tygodnie i no nie ukrywam nie ma efektów. Momentami jak coś mówię to mam zanik głosu, dopiero jak troche głośniej coś powiem to jest wyraźniej a jak chce normalnie to momentami jakby mam zanik głosu.
Dodam że przed tym problemem jakoś kilka dni z rzędu się wydzieralem a później pod koniec pracy ledwo mówiłem. Czy to może mieć wpływ na te suche gardło, wychrzakiwanie z gardla/krtani i teraz muszę czekać dlugo na efekt?
Zauważyłem po tych 2 tygodniach że mam na migdałkach jakby białe malutkie krostki, nie wiem.co już mam myśleć.. Wrócić do laryngologa? Inne leki przyjmować? Czy wziąć do siebie te słowa lekarza że "to na długo"?
