Dlaczego mam to drapanie w gardle po udrażnianiu rur?
6 dni temu udrażniałem rury kretem w granulkach zalewając je gorącą wodą. Wsypałem z 1/3 butelki i białe opary z kreta wciągnąłem przypadkiem przez nos (za bardzo nachyliłem się), miałem odruch kaszlu (drapanie w płucach) ale wstrzymałem go na minutę (aby zamknąć butelkę i wyjść z łazienki). Po opuszczeniu pomieszczenia piekło mnie w nosie i drapało w gardle. Wypiłem dwie szklanki mleka i przepłukałem nos wodą, a dwie godziny później zrobiłem inhalacje mufluil forte, by nawilżyć śluzówkę. Nos nawilżałem też solą morską następnego dnia. O ile objawów ze strony nosa nie mam to niestety do teraz odczuwam dyskomfort w gardle, jakby coś mnie drapało - zwłaszcza w trakcie przełykania wody, czy jedzenia ciepłych pokarmów (potrafi nawet na chwilę zapiec jakby było coś w gardle podrażnione). Czym można to drapanie jakoś czymś załagodzić? Czy warto skonsultować objaw z laryngologiem?