Dlaczego mam ten dyskomfort w obrębie brzucha?
Witam od dawna boli mnie brzuch (chyba ponad rok), natomiast nie jest on jakiś uciążliwy, po prostu czuję tam dyskomfort, czuję, że coś jest nie tak, ale ostatnio się jakby pogarsza. Ból czuć przy naciskaniu tych miejsc. Początkowo bolało mnie na okolicy pępka, teraz ból rozchodzi się nawet nad i pod pępkiem, ale bardziej nad. Chyba początki owego bólu powstały jak zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, potem jak przestałam to chyba było trochę lepiej, ale potem z kolei zaczęłam brać izotretynoinę - podejrzewałam wątrobę, ale od 2 miesięcy nie biorę już żadnych leków, a przed braniem robiłam badania wątrobowe i miałam ponoć wzorowe, natomiast wyszło też, że mam jakiś stan zapalny w organiźmie. Ból np. nasila się jak zaszaleję z używkami. Czytałam dużo na internecie i podejrzewam trzustkę, wyrostek robaczkowy(moja mama to miała) lub wrzody, ale chciałam w końcu iść się przebadać, natomiast w dobie tej pandemii nie wiem czy mogę w ogóle to zrobić, bo przychodnie są nieczynne, a w szpitalu zapewne mnie nie przyjmą - no chyba, że się mylę? W każdym razie co może mi dolegać, gdzie i jakie badania powinnam wykonać żeby się tego dowiedzieć? Naprawdę zaczęłam się bać, mózg nawet mi wkręca raka... co z kolei spowodowało u mnie nerwicę ze strachu o swoje życie (ataki paniki, duszności, ucisk i bóle w klatce piersiowej) Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
