Dlaczego ten ból po ekstrakcji nie ustępuje?
4 dni temu chirurgicznie usuwałam dolną ósemkę, zatrzymaną, rosnąca w poprzek więc zabieg był poważny i trwał prawie godzinę. Założono mi szwy. Z każdym dniem boli coraz bardziej, czy to tak ma być? Nie działa na mnie ketonal, pomaga na 2h i ból wraca, nawet jak wezmę dawkę 150g. Noce są nieprzespane. Od 1 dnia płuczę Eludrilem bo tak przepisał mi chirurg (obyło się bez antybiotyku, co wydało mi się dziwne?) Nimesil również nie pomaga, a co dopiero mówić o czymś lżejszym jak ibum czy Apap. Rana wygląda dobrze, swędzi trochę bo się goi więc niewiem czy powinnam wrócić do swojego lekarza by to sprawdził. Ale ten ból nie daje mi fukcjonować. Co jeszcze mogę zrobić, żeby wrócić do życia? Chciałabym wreszcie się wyspać i mieć siłę wyjść z domu.