Drętwienie i mrowienie kończyn podczas seksu
Proszę o poradę! Podczas seksu nagle bardzo źle się poczułam. Silne zasłabnięcie, brak kontroli nad sobą, zdrętwienie rąk, nóg, szyi, gardła, twarzy, ledwo mogłam mówić - bełkot, ucisk w splocie słonecznym. Nie straciłam przytomności. Całość trwała 10-15min. Jednak nie doszłam do siebie. Czuję się osłabiona, dalej gula w gardle. Do tego panika... Co mi jest? Ratunku! Gdyby nie facet, jego pomoc, zimny okład, woda, uspokajanie nie wiem czy bym sobie poradziła. Co robić? Co mi się stało?