Furgotanie w klatce piersiowej u dziecka a zapalenie oskrzeli
Witam! Zauważyłam ostatnio u mojej 20-miesięcznej córeczki tak jakby chrapanie (furgotanie) w gardełku i gdy przyłożyłam rękę na jej plecki wyczuwałam drżenie, więc udałam się z nią do lekarza, lekarz orzekł iż jest to zapalenie oskrzeli i córeczka dostała zastrzyki, lecz zastanawiam się czy lekarz postawił prawidłową diagnozę, ponieważ córeczka nie miała ani kataru ani żadnego kaszlu. Nie było żadnych objawów oprócz tego furgotania w klatce piersiowej. Dziecko nie miała również gorączki. Jest już po 4 zastrzykach i w dalszym ciągu słychać to furgotanie… bardzo się martwię dlaczego tak jest i czy to jest w ogóle możliwe, że dziecko przy takim tylko objawie może mieć zapalenie oskrzeli? Rok temu miała dokładnie to samo, wtedy lekarz stwierdził alergię lub od suchego powietrza, lecz po kilku dniach dziecko z utratą przytomności trafiło do szpitala z zapaleniem płuc. Bardzo proszę o odpowiedź i pomoc, ponieważ bardzo się martwię dlaczego tak się dzieje z moją córeczką. Serdecznie z góry dziękuję. Pozdrawiam, Karolina - mama Amelki :)