Dzień dobry, mam problem który wpędza mnie w depresje i ogranicza rozwój życiowy. Od dzieciństwa, kiedy się denerwuje, stresuje, a jest to bardzo często (fobia społeczna) mam okropne gazy, które ciężko powstrzymać, zdarzają się biegunki. Wtedy podnosi mi się również bardzo ciśnienie, ogarnia mnie panika. Psychiatra przepisał mi sulpiryd i doraźnie signopam- działanie niestety słabnie. Wizyty u psychologa pomagały na chwilkę. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi! Co mam zrobić ? Co to może być? Dodam ze nie mam żadnych nietolerancji pokarmowych. Pozdrawiam serdecznie
Dzien dobry.W tego rodzaju dolegliwosciach bardzo pomaga wysilek fizyczny w zaleznosci od wieku bardziej lub mniej intensywny.Mozna tez skorzystac z porady dietetyka ktory wykluczy produkty rozdymajace lub moze zaproponuje odpowiednia diete ,to tez pomaga.Dobrze jst tez zweryfikowac sytuacje zawodowa i towarzystyka.Mozna tez o zmianie trybu zycia (zmiana pracy,miejsca zamieszkania.)Dobrze jest sluchac relaksujacej muzyki i ponownie rozpoczac terapie z innym psychologiem.Pozdrawiam i zycze powodzenia.
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy te dolegliwości mogą mieć podłoże nerwicowe? – odpowiada Mgr Monika Stasiak-Wieczorek