Golenie brody trymerem
Dzien dobry,
5 miesiecy temu goląc brodę trymerem (końcówką która skraca włosy do zera) zrobiłem przypadkowo gwałtowny ruch w górę i w dół i poczułem lekki ból, ale nie było żadnych śladów ani rany. Niestety od tego czasu włosy w tym miejscu nie chcą mi odrosnąć. Czy jest możliwe że wyrwałem mieszek albo cebulkę? Przecież poczułem tylko chwilowy ból...boję się trochę bo minęło trochę czasu a w tym miejscu widzę tylko cienkie, lekko zauważalne włoski w białym kolorze. Dizekuje za odp
Krzysztof