Guzek za uchem
Witam:) Chciałbym się poradzić przed pójściem do lekarza. Otóż mój problem dotyczy miejsca za uchem, przy kości szczęki, mianowicie w "tym dołeczku" pod/za uchem, gdzie, z tego co wiem, jest węzeł chłonny. Pojawił mi się tam przez noc (przynajmniej tak mi się wydaje, bo wcześniej go nie czułem) mały guzek za uchem. Boli przy nacisku i jest tak jakby złączony z kością. Nie bardzo można ruszyć tym guzkiem za uchem, a raczej wcale. Uczucie przy dotyku jest takie, jakbym dotykał ziarnka grochu. Na skórze nic nie widać. Ogólnie guzek za uchem nie wystaje ponad poziom skóry i nie jest wypukły. Dodam, że mam 18 lat i chorowałem ostatnio na grypę. Towarzyszyła jej spora gorączka. Czy taki guzek za uchem to jakaś niepokojąca zmiana i powinnam w związku z tym podjąć jakieś leczenie czy raczej nie jest to nic groźnego? Z góry dziękuję za odpowiedź.