Interpretacja wyniku badania USG mózgowia u niemowlęcia
Witam! Urodziłam synka cesarskim cięciem w 37 tygodniu, dokładnie 18.01.2012. Wszystko było w porządku, dopóki nie dowiedziałam się, że maluszek ma torbielki w główce. Pani Doktor powiedziała, żeby się tym nie martwić, bo większość dzieci je ma i one się wchłaniają. Po 3 tygodniach po wyjściu ze szpitala byłam ponownie na USG z synkiem i w dalszym ciągu są. W opisie USG mózgowia jest tak opisane: Struktury mózgowia dojrzałe, wykształcone prawidłowo. Układ komorowy nie poszerzony, symetryczny. Komory boczne w zakresie rogów czołowych nieco uciśnięte z zewnątrz przez jedną torbiel zewnątrzkomórkową po stronie prawej 23,5x12,5x7,5 mm, po lewej dwie, jedna 25x15x10 mm, druga 9x9x7,6 mm. Sploty naczyniówkowe w normie. Po stronie prawej widoczna jest torbiel w bruździe prążkowiowo-wzgórzowej średnicy do 4,6 mm średnicy. Komora III i IV nieposzerzone. Widoczna jest śladowa jama przegrody przeźroczystej. Przestrzeń przymózgowa nieposzerzona, symetryczna. Tylny dół czaszki bez zmian. LKB 1,5 mm, PKB 1,5 mm.
Bardzo proszę o informację, czy mam powody do niepokoju? Stale o tym myślę i bardzo się boję o synka:( Ponowna kontrola USG za 3 miesiące, a ja w strasznym stresie.