Interpretacja wyniku rezonansu magnetycznego kręgosłupa u trzydziestolatka
Witam!
Zrobiłem rezonans i wyszło szerokopodstawowa protuzja tarczy międzykręgowej z kompresją przestrzeni płynowej worka oponowego oraz obustronnym ograniczeniem otworów międzykręgowych. Udałem się z tym do neurologa i powiedział, że konieczna będzie operacja. Byłem też u ortopedy i sprawdził mnie, później zobaczył rezonans i powiedział, że jestem w stanie się wyleczyć, ponieważ płyn dysku wraca po czasie na swoje miejsce. Powiem, że na początku miałem bóle kręgosłupa, pośladka i czasem nogi, później przeszło na łydki. Bardzo mnie rwało w łydkach, po 2 miesiacach przeszło na kręgosłup znowu, ból nóg ustąpił i tak trwało 2 miesiące. Teraz znowu wrócił ból nie łydek, ale stóp od dołu i uczucie zimna. Kręgosłupa w ogóle nie czuję, że mnie boli.
Tu pytanie. Czy stan się pogarsza, ponieważ przeszło z bólu kręgosłupa do stóp. Wyczytałem gdzieś, że ból kręgosłupa, jak widać rezultaty, to idzie od dołu do góry, czyli najpierw ból stopy, łydki, uda, pośladki, później kręgosłupa i później ustępuje? Czy to niekoniecznie? I czy płyn z dysku może wrócić i dysk może się zregenerować? Czy możliwe jest to, że stan się pogarsza po ćwiczeniach wzmacniających brzuch i plecy?