Jak diagnozować mije bóle mięśni rąk i nóg?
Dzień dobry,
bolą mnie mięśnie nóg i rąk. W czerwcu zaczęła mnie boleć noga, na następny dzień bolały już obydwie nogi a w kolejnych dniach zaczęły boleć mnie ręce. Ból się nasilał, były to jakby skurcze, bardzo mocne- nie mogłem sie ruszyć. Ból był okropny. Mięśnie były napięte, jakby twarde i okropnie bolało. Do tego straciłem siłę, czucie w dłoniach i miałem trudności z połykaniem. Wtedy poszedłem do szpitala na oddział neurologiczny, tylko CK wysokie(650 jednostek). Za nim zrobili mi badania to po 5 dniach przeszło mi to samo z siebie.
Powiedziano mi że był to stan po infekcyjny( Tak podejrzewają).
CK po paru dniach było już w normie a z innych badań nic nie wyszło.
Tylko do dziś mam bóle! Raz słabsze, raz mocniejsze. Nie sa one tak mocne jak w czerwcu ale jakby prawie cały czas czuje "że mam mięśnie". Takie napięcie, ukłucia...przez to cały czas się boję że to wróci. Mam złe samo poczucie przez co tylko mi gorzej. Nie wiem do kogo mam sie udać z moim problemem. Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów. W marcu usunąłem pęcherzyk życiowy i oprócz tego nic mi nie przychodzi do głowy.
Jestem z okolic Krakowa i bardzo proszę o poradę co to może być albo gdzie mogę się udać.
Pozdrawiam i z góry dziękuję!