Jak leczyć lęki i bezsenność?
Witam,
Mam pewien problem z którym się borykam już od Świąt Bożego Narodzenia. Mianowicie w święta ciagle o czymś myślałem i miałem lęki. W Sylwestra wypiłem dosyć dużo alkoholu no i się zaczęło bezsenność, zawroty głowy, biegunka, piski w uszach, lęki, szybciej się męczyłem, czułem odrealnienie, suchość w gardle, mało jadłem, dużo piłem wody. Mama mi powiedziała żebym zaczął brać magnez więc tak zrobiłem. Jakieś dwa tygodnie brania magnezu i przeszło. W między czasie byłem u lekarza który powiedział mi prawdopodobnie organizm wyssał ze mnie witaminy(dawno nie brałem witamin i nie jadłem owoców ale czułem się dobrze) badania krwi dla pewności wszystko wyszło okey. Po jakimś czasie wróciła bezsenność, a piski ciągle się utrzymywały i utrzymują do tej pory. Więc zacząłem pić melise i pomogło staram się ją pić codziennie. Niedawno zaczęło mi się ciężko oddychać to znaczy miałem płytki oddech ciężko mi było wziąć głęboki oddech. Dzisiaj mam ciągle piski od tamtej początkowej sytuacji, doszły znów zawroty głowy(lekkie), czuje tak jak by zatkanie ucha ale słyszę normalnie. Zacząłem brać znów magnez, pije ciągle melise, zacząłem jeść śniadania, ćwiczę z własną wagą ciała w domu. Mama mi zaproponowała żebym poszedł do laryngologa i neurologa. W następnym tygodniu idę. Mam kilka pytań a mianowicie czy to może być nerwica lękowa(jestem nerwową osobą która spędza dużą ilość czasu przed komputerem, dodam że nie mam nadwagi mam 180 wzrostu i ważę 69kg)? Czy to może być problem z błędnikiem? Czy może upośledzeniem wchłaniania składników odżywczych z przewodu pokarmowego ?
