Jak leczyć tacharytmię u 30-letniej osoby?
witam serdecznie
mam 30 lat.
od ok pol roku mam tachyarytmie caly dzien( ostatnio w spoczynku puls 144 kilka godzin ),mialam pomiar 24 h cisnienia (puls caly dzien od 100 do 160) cisnienie rożne 150/44 155/100 115/90. ekg kilka razy- usluszalam iz krytycznie nie jest aczkolwiek duzo czerwonych zaznaczen. od kilku dni przy wejsciu na 2 pietro lub podczas lekkiego wysilku czuje zmeczenie, zimne poty, bol w mostku rozchodzacy wzdłuż klatki piersiowej. po chwili jest lepiej. dodatkowo bardzo czesto zawroty i bol z tylu głowy z szybkim biciem serca.
od ok 2 tyg biore metohexal succ i pierwsze dni byly super a pozniej już coraz dziwniej.
czy to moze byc skutek uboczny leku, jest normalne i samo przejdzie? mam corke po op serca i blokiem pk 2/3 st.
jestem aktualnie na urlopie a nie chce niepotrzebnie zawracac glowy.
ogolnie boje sie wziecia za symulantke (w rodzinie ktos ma sto chorob na minute, opowiada jaka to chora jest i ciagle stęka mimo iz wyniki ma dobre i lekarzy masę odwiedzonych) ciezko mi opowiedziec co mi dolega i tylko gdy naprawde musze lub maz mnie zmusi to ide do lekarza.
dodam iz w ostatnich ms kilka razy bolaly migdalki, dwa zęby pod ropa z opuchnięta buzia(wyleczone juz), goraczka 39,6 z wymiotami. kilka razy torbiel na jajniku ktora pekla podczas stosunku(bol straszny ale ustepujacy)
w nocy jest ok.
termin do kardiologa mam na koiec roku. chociaz wierze iz wszystko ok jest a to samo ustanie.
pozdrawiam serdecznie i dziekuje z gory za odpowiedz