Jak poradzić sobie z drapaniem w miejscach intymnych podczas snu
Witam, mam taki problem
Od ok. 5 lat drapie się przez sen po okolicach intymnych. To lekkie drapanie okolic pochwy, warg sromowych, pośladków. Ma to miejsce podczas mocnego snu. Skąd to wiem? Czasem przebudze się i widzę co robie, za każdym razem budzę się rano z lekko obolałą skórą. Wykluczone sprawy dermatologiczne, ginekologiczne. Realnie te okolice mnie nie swędzą, ani w dzień ani w nocy. Poprostu wchodzę w fazę REM i bezmyślnie się drapię. Doszło do tego, że muszę zaklejać taśma klejąca spodnie od piżamy, żeby nie drażnic tego miejsca, a nawet i to nie pomaga, bo robię to przez piżamę. Nie czerpie z tego żadnej większej przyjemności typu orgazm czy lubrykavha pochwy, ot czasem po przebudzeniu jest mi może trochę przyjemnie, ale to naprawdę rzadkość. Nie mam często erotycznych snów. Jestem tym już zrozpaczona, ponieważ wizyta u psychiatry nie pomogła. Przyjmowania asentra, hydroksyzyna i inne leki wyciszające nie przyniosły efektu. Dokąd się udać? I jak mi można pomóc?