Jak radzić sobie z krwawieniami przy wkładce Mirena?
5.09 przeszłam zabieg abrazji i jednocześnie założono mi wkładkę Mirena. Nie było żadnych komplikacji, plamienie po zabiegu minimalne i chwilowe. 9.09 dostałam okres, który był mało obfity, ale dłuższy od wcześniejszych o kilka dni.
Trudno określić datę jego zakończenia, bo cały czas mam dość częste i obfite brunatne upławy.
I właśnie one mnie martwią.
Jak długo one mogą występować? To znaczy - czy przez cały cykl, dzień w dzień? I jak długo w sensie miesięcy, lat? Czy zdarza się, że do czasu wyjęcia wkładki?
Wkładkę założyłam głównie ze względu na jej terapeutyczne działanie. Mam bolesne i bardzo obfite krwawienia, nieregularny cykl, który w ciągu ostatniego roku skrócił się z 34 dni do 24 dni. Był krótki, ale pomiędzy krwawieniami miałam "czystość" i spokój. Teraz boję się, że te upławy będę mieć już stale :( Dodam, że nie mogę przyjmować innego rodzaju antykoncepcji ze względu na przebytą kilka lat temu zakrzepicę żył głębokich.
Czy jest jakiś sposób, żeby je zminimalizować?