Jak wyleczyć zapalenie zatok u 27-latki?
Witam. Od lutego męczę się prawdopodobnie z zapaleniem zatok. W przeszłości zdarzało mi się chorować na zatoki, ale zazwyczaj szybko to przechodziło. Od dłuższego czasu ścieka mi po tylnej ścianie gardła wydzielina, raz biała, raz żółta, czasem zielona, gęsta. Lekarz POZ przepisał mi w lutym Augmentin, aktualnie biorę Amoksiklav gdyż dostałem chrypki i bólu gardła, oczywiście wydzielina dalej ścieka po gardle, co chwilę mam zatkany nos, gdy dochodzi do zatkania nosa zaczynają się zawroty głowy, oraz czasem słyszę pisk w uszach lub czuje lekki ból lub zatykanie. Aktualnie mam lekko powiększone węzły chłonne na szyi i migdały.
Miałem robione RTG zatok, ale widziałem tylko opis w którym było "Zatoki przynosowe prawidłowo powietrzne, krzywa przegroda nosowa", męczy mnie to okropnie, a lekarz tylko mówi że to przewlekłe zapalenie i żebym udrażniał nos...
Ból głowy prawie nie występuje, czasem ucisk nad oczami jak się schylę. Temperatura ciała zazwyczaj w normie, czasem podrośnie do 36,9.
Jest ktoś w stanie mi pomóc z okolic Nowego Sącza, Gorlic, Krynicy? Lekarz POZ nawet nie dał mi jeszcze skierowania do laryngologa, chętnie pójdę prywatnie do kogoś dobrego.
Czy to w ogóle są zatoki, bo zaczyna mnie to martwić coraz bardziej? (Morfologia krwi ok, prześwietlenie płuc również, miałem robione nie dawno).
Zastanawiam się czy nie mam jakiejś alergii, bo z tego co pamiętam to zatkany nos miałem bardzo często w przeszłości. Od lekarza POZ dostałem również buderhin, ale słabo pomagał...