Jakie powinno być dalsze postępowanie w przypadku tego zęba?
Mam 31 lat, od poczatku roku mialam problem z przetoka przy prawej jedynce.
Okazalo sie, ze mam kieszonke i zanik tkanki kostnej.
Lekarz zdecydowal sie na kiretaz otwarty.
Zab zostal zaleczony kanalowo pod mikroskopem, nastepnego dnia zostal wykonany kiretaz.
Po otwarciu dziasla okazalo sie, ze ubytek tkanki kostnej jest na tyle duzy, ze nie da sie go nadsypac preparatem regenrujacym, dlatego korzeń zostal wyczyszczony, a tkana dziasla (podobno martwa) zostala usunieta.
Zabieg byl wykonany w maju 2021.
Na chwile obecna dziaslo jest sporo cofniete, zab jest wydluzony, miedzy dwojka, a jedynka jest znaczna przerwa.
Lekarz twierdzi nadal, ze na tym etapie nie da sie zregenrowac tkanki kostnej, dodatkowo przezczep dziasla i kosci tez nie wchodzi w gre.
Czy powinnam udac sie do innego specjalisty, czy dalej czekac na przelom w tej sprawie? Lekarz nie do konca wyltumaczyl mi jak dlugo mam czekac, i co konkretnie musi sie wydarzyc, zeby nie stracic zeba.
Dodam jeszcze, ze jedynka nieznacznie sie rusza (nie ruszam jej specjalnie)