Kiedy odzyskam smak po grypie?
Witam serdecznie.
Po grypie typu B którą przeszedłem 3 tygodnie temu nie odzyskałem smaku. Jednego dnia jest lepiej, drugiego gorzej. Były dni , że czułem ponownie wszystko dobrze a następnego dnia albo wieczorem tego samego smak znowu znikał. Coś czuję ale mam wrażenie " zdrętwiałego" gardła i podniebienia w okolicy języczka. Brak smaku trwa już 2 tygodnie. Biorę Dymistę, Neurovit , Muconasin oraz wykonałem tomografie komputerową. Oto opis : " Drobne przyścienne zgrubienia śluzówki zatok szczękowych i sitowia. Ślad płynu w P zatoce szczękowej. Kompleksy ujściowo-przewodowe drożne. Niewielkie prawo-wypukłe skrzywienie przegrody nosa z kolcem kostnym. Korzenie zębowe wnikają do światła zatok szczękowych. Rowki węchowe P 5.5mm L 4.3mm. Kanał sitowy przedni obustronnie przebiega w przegrodach kostnych poniżej stropu sitowia. " Byłem u laryngologa. Ten zlecił terapię eteryczną olejkami - ale węch mam. Nie mam smaku lub jest bardzo wytłumiony. Czy to wina zatok? Powinienem wziąć antybiotyk? Teoretycznie po tych lekach oddycham normalnie lecz mam lekkie uczucie przytkania zatok " wysoko " . Przy grypie brałem lek przeciwwirusowy przez 5 dni - Tamivil . Dodam , że po nocy mam lekki katar rano i wydzielina jest żółta. Proszę o pomoc.Co z tym zrobić ? Jak odzyskać smak? Zwariować idzie bez tego zmysłu. Oczywiście przed zachorowaniem na Grypę nigdy nie miałem tego problemu. Pozdrawiam.