Konsultacja wyniku histopatologii po mastektomii
Dzień dobry, chciałabym skonsultować wynik histopatologii po mastektomii u mojej matuli (57 lat). Oto wyniki - przepisuję je słowo w słowo. Tam, gdzie mam najwięcej wątpliwości, podaję swoje pytania w nawiasach. Wynik badania Histopatologia, materiał: sutek lewy węzeł wartowniczy pachy lewej Wynik makroskopowy a - sutek lewy bez zawartości dołu pachowego o wym 22x15do 3cm. Brodawka makro bez zmian. Na przekrojach 1 cm nad powięzią spikularny nieostro odgraniczony guz średnicy 1 cm. Guz barwy kremowo-żółtej w obrębie guza poszerzone przewody wypełnione żółtą treścią. gA1, gA2, gB, x, xx, gC+p ((Co to oznacza?)) b - 5 w chł. średnicy do 1 cm 1 BL Wynik mikroskopowy A, B Materiał po mastektomii z pobraniem węzła wartowniczego 1) typ histologiczny: Rak przewodowy naciekający 2) stopień złośliwości: G2 (2+3+1) (Co znaczą te cyferki? Zdaje się, że różnicowanie, atypię i mitozy, czy w związku z tym możemy uważać, że komórki raka dzielą się stosunkowo wolno? Czy któryś z tych parametrów jest ważniejszy niż inne?) 3) największy wymiar komponentu naciekającego: 1,5 cm 4) wieloogniskowość: nie 5) odsetek utkania raka in situ: CDIS 30 % (co to znaczy i jakie ma dla nas znaczenie? przed operacją rak m był oceniany wstępnie jako CDIS z mikroinwazją, coś mi się zdaje, że to było założenie na wyrost optymistyczne, mam rację?) 6)obecność zatorów w naczyniach/naciekanie: L/V0 (Co to znaczy?) 7) marginesy chirurgiczne mikroskopowo: wszystkie powyżej 1 cm 8) Radykalność zabiegu: R0 (Co to znaczy?) 9) Liczba wszystkich węzłów chłonnych z przerzutami: 1 10) Liczba wszystkich znalezionych węzłów chłonnych: 5 11) średnica największego przerzutu w węźle chłonnym: 0,3 cm ((Czy to jest duży przerzut? Kwalifikuje się jako mikro czy makro?) 12) pT1cN(sn)1a (Co to znaczy "w całości", jakiemu stadium rozwoju raka odpowiada taki wynik?) Jesteśmy obie roztrzęsione i w kawałkach. Onkolożka, choć kompetentna i ciesząca się dobrą opinią, jest mało komunikatywna i nie omówiła z mamą tych wyników. W dalszym ciągu też nie mamy wyniku badania her2 i receptorów hormonalnych, czy to możliwe, że trzeba na nie dłużej poczekać, czy ktoś mógł o nich (zgroza) zapomnieć? Niestety nie było mnie przy odbieraniu wyniku i nie mogłam zapytać od razu. Aha, czy w związku z tym, że M przez 10 lat przed diagnozą brała HTZ (teraz już nie bierze), możemy przypuszczać, że rak jest hormonozależny? Pozdrawiam serdecznie i niecierpliwie wraz z mamą czekamy na odpowiedź!