Krwawienie z dróg rodnych a usunięcie macicy
Mam48lat.Jestem po zabiegu ginekologicznym łyżeczkowania macicy.
Zabieg odbył się na skutek długiego krwawienia(14dni).Po badaniu histopatologicznym lekarz stwierdził, że muszę mieć usuniętą macicę.Po wcześniejszym zabiegu od którego minęły dwa tygodnie krwawię nadal.Jest to krwawienie ilościowo porównywalne w ilości do miesiączki.
Czy w takiej sytuacji usunięcie macicy jest jedynym rozwiązaniem problemu?
W jaki sposób dokonuje się takiej operacji?Jak przygotować się do niej?Nie rodziłam dzieci.