Krwiak podkosmówkowy w I trymestrze ciąży
Witam! Jestem w 12 t.c., w którym po brązowym plamieniu zgłosiłam się natychmiast do lekarza. Wykryto u mnie niezbyt dużego krwiaka i zalecono bezwzględne leżenie w łóżku. Z leków - luteina 2x2, No-spa 3x1 i magnez. Po dwóch dniach leżenia (wstawanie tylko do toalety) dalej pojawiają się nieznaczne brązowe plamienia. Czy jest to normalny objaw? Czy oznacza to wchłanianie się, czy opróżnianie krwiaka? Jak długo mogą trwać takie plamienia? I czy oprócz No-spy można jeszcze coś robić, żeby nie wywoływać skurczy macicy? Jakie są szanse na pozbycie się takiego krwiaka w 12 t.c.?