Krwiaki podkosmówkowe w ciąży
Witam, pomim że pytania o krwiaki w macicy już się pojawiały, ja wciąż nie mogę znaleźć odpowiedzi. W 7 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala wskutek krwawienia, diagnoza - duży krwiak. W tamtym czasie krwiak był trzykrotnie większy od pęcherza płodowego. Przepisano mi Douphaston, No-Spę i leżenie. Minęło 7 tygodni, leżę, biorę leki i przy każdym USG, które wykonywane miałam w tym czasie niemal co tydzień, krwiak wcale się nie zmniejszał, obecnie ma wymiary 10x10 cm, płód zaś jest wielkości 7cm. Moje pytanie brzmi: co może być przyczyna tego stanu i czy w ogóle jest szansa, że donoszę tę ciążę? Powoli zaczynam tracić nadzieję, nie dość, że krwiak jest duży, to nawet nie zaczął się wchłaniać. Czy zatem możliwe jest, że jeśli dziecko będzie większe, krwiak przestanie stanowić dla niego zagrożenie?