Nowotwór a chemioterapia powodująca wypadanie włosów
W guzie wielkości 22x20mm są 4 dominujące ośrodki raka zrazikowego inwazyjnego G2 (7pkt) 8-10 mm. Pozostała objętość guza: rak przedinwazyjny i atypowa hiperplazja zrazikowa. Wokół guza obecne cechy limfoangioinwazji. Brak jest naciekania okołonerwowego, naciekania skóry i perforacji powięzi. Węzły chłonne, brodawka i reszta miąższu sutka bez zmian. Czy w tej sytuacji dostępny jest tylko taki rodzaj chemioterapii, po której wypadają włosy?
Czy jest on tu najodpowiedniejszy i najskuteczniejszy?