O czym świadczą problemy z brzuchem i wynik morfologii?
Od jakiegoś czasu mam problemy z brzuchem (przelewania, wzdęcia, zgaga) - zdiagnozowane rok temu jako zespół jelita nadwrażliwego. Mimo leczenia objawy nie ustępują. Od jakiegoś czasu dodatkowo pojawiły się bóle w nadbrzuszu (czuje je cały czas, ale nasilają się wieczorem i rano, czasami po jedzeniu), mdłości itp. Zrobiłam morfologię i podwyższone wyniki to WBC 11,2 [4-10], LYM 5.75 [1.5-4] oraz amylaza 102.8 [28-100]. O czym może to świadczyć?