Obniżony poziom płytek krwi u 68-latka
Od kilku lat ilość płytek mam poniżej normy. Ostatnie badanie sprzed tygodnia to 94 tys (norma 140-440). Czy to juz jest rzeczywista trombocytopenia i czy niesie ona poważniejsze zagrożenia oprócz ew. krowotoku w razie dużego skaleczenia? Lekarz rodzinny na poprzednie zaniżone wskaźniki płytek nie reagował. Inne wskaźniki krwi mam w normie. Inne moje (leczone) przypadłości to gruczolak prostaty (9.5 PSA), napadowe migotanie przedsionków, niedoczynność tarczycy i zawyżone ciśnienie krwi.