Opuchliizna po uderzeniu w kość piszczelową
Witam
Prawie 6 tyg temu uderzyłam się w kość piszczelową. Pierwsze dwa tyg nogę do wysokości kolana miałam mocno opuchniętą i coś co wydawało mi się będzie siniakiem w miejscu uderzenia. Kolejne dni(kremy,maść etc)przestałam kuleć,czuję jedynie lekkie ciągnięcie w mięsniu(?),nadal mam lekką opuchliznę,która"znika"gdy mam na sobie buty. Martwi mnie przede wszystkim miejsce uderzenia.To nie jest siniak.Wygląda na czerwony rumień(?),który tylko delikatnie zbladł.Często boli i piecze. Dziekuję