Pajączek w lewym oku
Od jakiegoś roku pojawił mi się pajączek w lewym oku, który widzę patrząc szczególnie na jasne przestrzenie. Na dodatek cały czas porusza się i czasem nie pojawia się wcale. Do tego w ostatnim czasie podczas sesji czy pisania pracy dyplomowej, kiedy wiele godzin spędzałem przed komputerem, książkami i notatkami dwa razy w ciągu ostatnich miesięcy na kilka sekund pojawiły się mi na całym obrazie po bokach górnych i dolnych jasne punkciki, które poruszały się niczym spadające gwiazdy. Przy czym muszę wskazać, że to wystąpiło w momencie kiedy pochyliłem się. Widoczne było zarówno przy otwartych i zamkniętych oczach. Od tamtej pory nic więcej takiego nie pojawiło się. Czy może to sugerować coś poważnego?