Piekący rumień wędrujący
Blagam, mieszkam w malej szwedzkiej miejscowosci w lesie. Rumien poczatkowo na twarzy przeniosl sie na szyje. Piecze niemilosiernie i nic nie pomaga, zynk witB3, oleje panthenol. Zas lekarz zaleca jedynie kortizon po ktorym jest jeszcze gorzej lub mowia ze histeryzuje. Bedac ostatnio w Polsce dostalam antybiotyk ktory pomogl blyskawicznie. Wrocilam z powrotem do Szwecji i zaczelo sie od nowa. Najpierw na twarzy a teraz na szyi. To doslownie pali jakby mnie ktos pokrzywa bil, i jest gorace, podpu