Plamienia po owulacji

Witam ostatnio zaobserwowałam ze po owulacji mam plamienia . Od razu po owulacji była to brązowa wydzielina a po kilku dniach biała lepka wydzielina . Jest jej nawet dość sporo i ciagle musze często zmieniać wkładkę .Trwa to już 1,5 tygodnia . Co to może być ?
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Plamienie po owulacji

Witam.

Staramy się z mężem o dziecko. Ostatni okres miałam 28.12 (cykl mój trwa 34 dni +- 1 dzień), a kochałam się z mężem 17.01. Wczoraj dostałam lekkie krwawienie, które utrzymuje się do dziś.
Co to może być i czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że jestem w ciąży?

Dziękuję za pomoc.

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!
Plamienie w drugiej fazie cyklu (po owulacji) jest charakterystyczne dla niewydolności ciałka żółtego. Jest to zaburzenie hormonalne, które polega na wydzielaniu przez ciałko żółte- strukturę powstałą w jajniku po uwolnieniu komórki jajowej- zbyt małej ilości progesteronu. Tego typu plamienie może czasem również być wywołane przez owulację. W czasie zbliżenia 17.01 mogło w każdym razie dojść do zapłodnienia. Jeśli jednak miesiączka się pojawi, proszę obserwować się w kolejnym cyklu. Jeżeli plamienie powtórzy się, konieczna będzie wizyta u ginekologa i badania hormonalne (stężenie progesteronu we krwi).
Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Plamienie po owulacji / implantacja

Miałam owulacje ok 6/7 kwiecień. Muszę dodać, że cykle mam nieregularne pomiędzy 28-31 (choć miesiąc przed miałam 26). W tym czasie kochałam się z mężem zarówno przed jak i po owulacji, praktycznie codziennie (mieliśmy tydzień urlopu). Z moich własnych obserwacji wynika, ze owulacje miałam 7 (ból jajników) ale do rzeczy. 12 kwietnia pojawiło się u mnie plamienie, takie leciutkie w moczu, kolor czerwony/beżowy może leciutko brunatny. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało, więc myślę, że mogło by być to plamienie implantacyjne wynikające z zagnieżdżenia się zarodka. Tego dnia zmierzyłam temp - 36.6 na drugi dzień wzrosła do 36.8 i kolejno nadal utrzymuje się wysoka, wczoraj była nawet 37,1. Ogólnie temp. nie mierze zaczęłam tylko ostatnio więc mi to wiele nie mówi. Okres mi wypada (w zależności od długości cyklu) na 20-22 kwietnia.

Dodam jeszcze, że brzuch mnie boli, jajniki mnie kują, przy czym bardziej ten z lewej strony i tyle. Dzisiaj np miałam silne klucie jajnika (z lewej) trzy razy mnie tak zakuł, że aż się zgięłam. Niedawno zobaczyłam, że mam znowu plamienie - kolor beżowy i tylko raz jak do tej pory, 14 kwietnia też miałam raz rano. Zastanawiam się czy może miałam później owulacje niż myślałam albo czy plamienie implantacyjne może pojawiać się z odstępami czasu, dni itp.
Dodatkowo mam takie dziwne uczucie w macicy - jakby gniecenie, nie wiem ciężkie do opisania - ogólnie taki dyskomfort... nie czuje go non stop, ale co jakiś czas plus wczoraj trochę plamiłam również - raz tylko popołudniu...lekko brunatny kolor, byłam też bardzo zmęczona i przespałam prawie cały dzień do tego jest mi słabo i kręci się w głowie. A tak poza tym to tyle nic więcej nie czuje, chociaż powoli myślę, że łapie mnie PMS. Jestem rozdrażniona trochę. Czy to może być za niski poziom progesteronu?

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Lek. Aneta Zwierzchowska
83 poziom zaufania

Witam!

Aby móc wysnuwać wnioski ze zmian temperatury ciała, konieczne byłoby prowadzenie regularnych obserwacji przez kilka cykli (przy czym temperaturę mierzyć należałoby codziennie mniej więcej o tej samej porze, w tym samym miejscu- w ustach, pochwie lub odbytnicy, po co najmniej 3-godzinnym spoczynku). Póki co, niestety trudno wnioskować na podstawie wykonanych przez Panią pomiarów.

Zarówno krwawienie owulacyjne, jak i implantacyjne, nie trwa kilku dni. Natomiast niezbyt silne, brązowawe plamienia we wczesnej ciąży są normą. Taki objaw występuje też w drugiej fazie cyklu przy niewydolności ciałka żółtego- zaburzeniu hormonalnym związanym z niewystarczającym wydzielaniem progesteronu. Niski poziom tego hormonu może też się wiązać z objawami PMS.
Ponieważ współżyła Pani podczas dni płodnych, to bardzo możliwe że zaszła Pani jednak w ciążę. Kiedy miesiączka będzie się spóźniać, radzę wykonać test ciążowy.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty