Poród czy poronienie?

Witam serdecznie,
moje pytanie: Czy o wyłyżeczkowaniu martwego płodu mówi się, że jest to poród czy poronienie? Byłam w 10 tygodniu ciąży, kiedy okazało się, że ciąża samoistnie obumarła (nie było żadnych objawów zewnętrznych), dopiero badanie dopochwowe USG to wykazało. Od dnia wyłyżeczkowania minęło 2 miesiące.
To bardzo ciężki temat dla mnie i męża. Jednak po tym czasie mąż mówi, że mamy ubezpieczenie na wypadek urodzenia martwego dziecka. Zaraz po zabiegu podpisywałam dokument, gdzie było takie zdanie: „Pani ... urodziła dnia ...”. Czy zdanie: „Ubezpieczenie na wypadek urodzenia martwego dziecka” mówi, urodzenie dziecka donoszonego?
Nie wiem, jak to zinterpretować. Proszę o pomoc.
JN

KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Dzień dobry!
Do 23 tygodnia ciąży mamy do czynienia z poronieniem - płód do tego czasu nie ma szans na przeżycie, a po skończonym 23 tygodniu ciąży mówimy o porodzie.
Z prawnego punktu widzenia i kwestii otrzymania pieniędzy na pochówek, można przed zabiegiem wyłyżeczkowania jamy macicy po poronieniu napisać oświadczenie, że chce się pochować płód i otrzymać resztki po zabiegu do pochówku.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty