Powietrze w krwioobiegu przy zmianie kroplówki
Będac w szpitalu siostra przy zmianie kroplowki nie napelnila plynem wezyka do konca i do krwioobiegu dostalo sie mniej wiecej 1/4 wezyka powietrza. Gdy zauwazylam ze w wezyku jest powietrze siostry juz nie bylo.
Odczuwalam niesamowity bol i zawolalam siostre, ktora zmiejszyla predkosc kroplowki, ale jak spytalam sie czy cos mi sie stanie to powiedziala, ze to za malo powietrza chcialam sie spytac czy faktycznie nic mi nie bedzie bo minal juz jakis czas od tego wydarzenia. Dziekuje za odpowiedz