Problem z gardłem u 36-latka
Od stycznia mam problem z gardlem, czerwone luki podniebienne i zaczerwienione migdaly, na tylnej scianie gardla guzki limfatyczne, wyniki krwi w normie poza eozynifilami (5). Z 1 wymazu nic nie wyszlo tzn nie stwierdzono paciorkowcow ani gronkowca (nie wiem czemu szukano tylko tych dwoch).
Wymaz powtorzylem na wlasna reke i wyszlo:Staphylococcus aureus MSSA liczne kolonie, metycylinowrazliwy oraz candida albicans, pojedynczy. Obecnie przyjmuje leki na refluks dexilant i essox one od 3 tyg ale tez bez poprawy, na sluzowke nie dziala nic, zadne spraye, plukanki, jodyna, kompletnie nic.. co dalej bo lekarze rozkladaja rece a obecnosc gronkowca uwazaja za norme w gardle mimo ze wydaje mi sie iz jest to bakteria skorna niz gardlowa.. wykrzyczalem antybiotyk Zinnat ale wypisano mi z wielka łaska wiec mam watpliwosci czy na pewno wycelowany w tego gronkowca.. czy ta bakteria moze byc przyczyna problemu czy wszystkie bakterie, paciorkowce gronkowce i inme ustrojstwo ktore sie wyhoduje w gardle to najnormalniejsza normalnosc??