Problemy gastryczne u 41-latki
Witam,
Od paru lat mam problem z jelitami, bole brzucha gazy, bol watroby przynajmniej tak mi sie wydaje bo po prawej stronie mam powiekszone jakbym kamiem miala nie moge spac na prawym boku.
Dodatkowo anemia od 2 lat, pomimo codziennego brania tabletki zelaza nic nie pomaga. Mozna powiedziec ze stoii w miejscu a lekarza nawet stwierdzil ze nie biore wcale.
Oprocz tego po zjedzeniu od razu czuje bol w sumie to trudno okreslic gdzie dokladnie bo boli wszystko. Po zjedzeniu okolo 1 mam biegunki dosc uporczywe ciagna sie nawet 5 dni. Pozniej sie stopuje i zaparcia. Do tego mdlosci i zgaga ale nie zawsze.
Metoda prob i bledow sprawdzam po jakich produktach odczuwam bol.
Nie jem warzyw straczkowych, wszystkich rodzaji miesa, mleko produkty mleczne, cebula, chili, czosnek, kawa, herbata jest tego sporo. Po odstawniu tych produktow czuje tylko troche ulge, dodam ze wszystko gotuje nie smaze, wiec jest lekko srawne.
Dodam ze nie pije alkoholu i nie pale.
Leki ktore przyjmuje to lanpoprazole 30mg, buskopan 10 mg, wit b12 (dawka 1000, po zazywaniu tej witamimy mam mniejsze gazy i nie przelewami mi sie w brzuchu).
Gastroskopia byla robiona miesiac temu, wyszla mala przepuklina, kolonoskopia w normie czekam na wyniki biopsji.
Plus badania na zle przysfajanie zelaza, badania watrobole, badania z krwi od a do z.
Teraz czekam na wizyte u alergologa, bo doktor stwierdzil ze moze to alergia lub zachwiana motoryka jelit.
Moje zycie jest nie konfortowe, szukam pomocy u roznych learzy i jak narazie nic.
Potrzebuje wskazowki co moze byc rzyczyna.
