Przekrwione gardło i grudki chłonne a ryzyko chlamydii
Proszę o pomoc. Od 2 miesięcy mam przekrwione gardło. Wygląda ono jakby były na nim takie czerwone paseczki, kreski i jak się dowiedziałam grudki chłonne. Leczyłam to antybiotykiem ale nic nie pomógł. Gardło właściwie nie boli, jedynie rano trochę szczypie, czasem swędzi, temperatury również nie mam. Proszę mi powiedzieć czy to może być objaw chlamydii, bo również słyszałam, że to może być to. A co oznaczają te grudki chłonne? Mam taką jedną większą i kilka małych. Za odpowiedź dziękuję.