Zaburzenia miesiączkowania a przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych
Witam. Mam 26lat. Byłam w klinice endokrynologicznej w 2009r. celem diagn. zaburzeń miesiączkowania o typie rzadkich miesiączek. Wykonano mi szereg badań i rozpoznanie: E28.8 -Inne zaburzenia czynności jajników. Wyniki przeprowadzonych badań: ft4 -1,36 ; TSH-2,850, Androstendion-5,59, DHEA-S 228,26, całkowity Testosteron-0,58, wolny testosteron-0,94, Estradiol-6,7, FSH-5,9, LH-3,8, SHBG 80,7. Zastosowano u mnie terapie najpierw luteiną a potem środkami antykonc., diane 25 a potem Yasmin (który biore aż do teraz) i które pomogłby mi na moje
problemy z cera (bo miałam duży trądzik), tłuste włosy, uderzenia
gorąca). Co pół roku rok robie badania wątrobowe i krwi, które są w
normie i moje pytanie brzmi: Czy wskazane jest, żebym odstawiła tabletki
antykoncepcyjne (jestem dziewicą i biore jes juz 6 lat,ale nie mam
żadnych skutków ubocznych i co roku chodze na badania kontrolne do
ginekologa, które wychodzą mi prawidłowo )? Czy objawy,które mialam przed stosowaniem tabletek nie powrócą? Czy lepiej dalej je brać,
pomimo iż w przyszłym czasie nie planuje współżycia? Co tak naprawdę
znaczy ta diagnoza "Inne zaburzenia czynności jajników"?Czy będe miała
problem z zajściem w ciążę, jak już rozpoczne współżycie i zdecyduje się
na dziecko? I jeszcze chciałam się zapytać, czy po odstawieniu tabletek
antykoncep. po 3-4ech miesiącach hormony zaczynają szaleć i wracają
duże problemy z trądzikiem z zanikiem miesiączek?