Ryzyko zarażenia wścieklizną po pogłaskaniu psa
Dzień dobry. 7 miesięcy temu spotkałam bezpańskiego pieska. Oczywiście bardzo lubię zwierzęta, więc nie pomyślałam trzeźwo i zaczęłam go głaskać. Na szczęście pies mnie nie lizał ani tym bardziej nie ugryzł, ale boję się, że mógł SIĘ gdzieś polizać, a ja miałam wtedy malutkie ranki na palcach. Po powrocie do domu umyłam ręce.Pies wyglądał przyjaźnie, nie wyglądał na chorego, ale wiem, że to jeszcze o niczym nie świadczy.Boję się, że mógł mieć wściekliznę.Czy powinnam się obawiać po takim czasie?