Skoki ALAT i ASPAT - brak poprawy mimo leków
Witam, 9 stycznia 2013 zrobiłem badanie krwi i miałem podwyższony ALAT - 109 (norma do 40) i ASPAT - 48 (norma do 37), bilirubina 1,18 (norma do 2), HCV ujemny, reszta wyników w normie. Zacząłem brać Essentaile forte 3x2 i ALAT spadł mi do 59, ASPAT do 30, ALAT do 59, ale wzrosła bilirubina do 1,57. 29.01.2013 zrobiłem kolejne badanie i ALAT wzrósł mi do 102, a ASPAT w normie - 32. Później położyłem się do szpitala na badania i ALAT spadł do 57, ASPAT do 23, lecz bilirubina wzrosła do 1,4.
Dwa tygodnie później 23.02.2013 ponowiłem badania i było znacznie gorzej; ALAT 92, ASPAT 43, bilirubina 2,03. Dzisiaj, 08.03,2013 zrobiłem kolejne badanie i wyniki niewiele się poprawiły: ALAT 77,5, ASPAT 33, i bilirubina znowu wzrosła do 2,22. Przez 4 tygodnie brałem Essentaiale forte 3x2 i przez następne 2 tygodnie 3x1, zero alkoholu od początku stycznia, staram się nie jeść tłustych i smażonych rzeczy, piję dużo wody, przez ostatni tydzień jadłem 1 grejpfruta dziennie na obniżenie bilirubiny.
Dlaczego ALAT i ASPAT tak mi skaczą, a ALAT nie może wejść w normę, dlaczego bilirubina ciągle rośnie, mimo brania leków? Czy Heparegen może być bardziej skuteczny niż Essentiale forte? Co jeść i czy te leki pomogą? Może te wyniki nie są za wysokie, ale muszę koniecznie mieć wszystko w normie. Proszę o pomoc.