Słuchanie dźwięków na zasypianie
Witam.
Od czasu do czasu włączam sobie przed snem na słuchawkach playlistę dźwięków o częstotliwościach 7Hz -> 4Hz -> 1Hz, które stopniowo wprowadzają mój mózg na fale delta. Przy takiej playliście niemal natychmiastowo zasypiam, co jest pożądanym przeze mnie efektem.
Zacząłem eksperymentować z falami gamma. Używam do tego następującej playlisty: 20Hz -> 30Hz -> 50Hz -> 70Hz -> 90Hz.
Czy takie zmienianie fal mózgowych na dłuższą metę nie przynosi jakichś negatywnych konsekwencji?