Torbiel pajęczynówki - czy jest wskazaniem do cesarki?
Witam, 11 lat temu po utracie przytomności wykryto u mnie torbiel pajęczynówki w lewej półkuli mózgu. Przez 7 lat leczyłam się na epilepsję (choć w życiu miałam tylko dwa ataki, ale przez te wszystkie lata zapis EEG był niepoprawny). Od prawie 4 lat jestem bez leków i wszystko jest ok. Ponad 2 lata temu urodziłam dziecko poprzez cesarskie cięcie (w pełnej narkozie).
Niestety nie wiem jak teraz wyglądają moje torbiele (o ile jeszcze są, bo podobno mogły się wchłonąć), ale ostatnie EEG, wykonane 2 miesiące temu, było na granicy normy. Jestem w 37. tygodniu ciąży i chciałabym wiedzieć, czy torbiele pajęczynówki są wskazaniem do cesarskiego cięcia? Jakie zagrożenia niósłby ze sobą poród naturalny w takim przypadku?